wigilia jedzenie
Tak naprawdę tylko od nas samych zależy to, czy poddamy się świątecznemu obżarstwu| fot.: stock.adobe.com

Jak nie przesadzić z jedzeniem na święta? To warto wiedzieć

Już niedługo Święta Bożego Narodzenia. Wielu z nas co roku ma ten sam problem, związany z przejadaniem się. Chcemy bowiem spróbować jak największej ilości potraw i napojów. Później często doświadczamy jednak nudności i bólów brzucha. Warto byłoby zatem dowiedzieć się, jak możemy zmniejszyć prawdopodobieństwo świątecznego obżarstwa. 

Nie przesadzaj z ilością potraw

Jeżeli zależy nam na tym, aby ustrzec się świątecznego obżarstwa, musimy zapomnieć o przygotowywaniu niezliczonej ilości potraw. Zdecydowanie lepiej przyrządzić kilka takich, za którymi przepada większość domowników i gości. Nie róbmy więc pierogów z pięcioma farszami ani kilku różnych wersji gołąbków.  Rozsądnie podejdźmy także do pieczenia. Lepiej upiec dwa, trzy klasyczne wypieki świąteczne niż eksperymentować z kilkoma nowymi. Dzięki temu, w trakcie wspólnej biesiady z bliskimi nie ulegniemy pokusie skosztowania wszystkiego. Zaoszczędzimy także swój czas oraz pieniądze. 

Nakładaj sobie małe porcje

Jeżeli nie chcemy doświadczać przykrych skutków nieumiarkowania w jedzeniu i piciu, nakładajmy sobie na talerz niewielkie porcje. Jeśli chcemy spróbować dwóch rodzajów ciasta, zapytajmy któregoś z biesiadników o to, czy nie zje jednego kawałka na pół. Zamiast kilkunastu pierogów nałóżmy sobie kilka, a wówczas znajdzie się też miejsce na małego gołąbka bądź krokieta. Zachowajmy również umiar w piciu. Szczególnie niebezpieczne mogą okazać się słodkie, gazowane napoje. Zamiast sięgania po kolejną szklankę oranżady, postawmy na kompot z suszek. Między posiłkami starajmy się również pić herbatę bez cukru. Uważajmy natomiast na mocny napar kawy, jak również na słodkie alkohole. 

Ruszaj się i pij herbaty ziołowe

Skutki świątecznego obżarstwa to nie tylko nudności czy bóle, ale również przyrost zbędnej tkanki tłuszczowej. Aby zmniejszyć ich natężenie, należy po prostu dbać o aktywność fizyczną. Po obfitym obiedzie świątecznym, postarajmy się zachęcić rodzinę do wspólnego spaceru. Dzięki temu, nasz metabolizm przyspieszy, co pozytywnie przełoży się na nasze samopoczucie. Aktywność fizyczna pozwoli nam także na spalenie zbędnych kalorii. Poza tym, w trakcie spaceru nie będziemy mieli mogli podjadać, o ile rzecz jasna nie wypchamy kieszeni płaszcza świątecznymi smakołykami. Aby uniknąć obżarstwa, warto także zadbać o popijanie herbatek ziołowych. Można postawić na przykład na morwę, która reguluje poziom cukru we krwi i zmniejsza apetyt na słodkości. Po obfitym i tłustym posiłku wskazana jest zaś mięta pieprzowa. Pomoże ona zniwelować dokuczliwe wzdęcia i sprawi, że pozbędziemy się skurczy żołądka. Na miętę muszą jednak uważać osoby cierpiące na refluks. Może ona bowiem mocno zaostrzać zgagę.

Tak naprawdę tylko od nas samych zależy to, czy poddamy się świątecznemu obżarstwu. Jeżeli chcemy uniknąć tego problemu, starajmy się nie gotować zbyt wielu potraw. Ta sama zasada powinna nam przyświecać podczas pieczenia. Nie ulega wątpliwości, że naszym sprzymierzeńcem podczas świąt są również spacery na świeżym powietrzu. 

AUB

About admin

Check Also

wysokie spożycie błonnika

Rola błonnika w diecie

Błonnik pokarmowy odgrywa kluczową rolę w utrzymaniu zdrowia i prawidłowym funkcjonowaniu organizmu. Jest to grupa …

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *